sobota, 16 kwietnia 2011

Zasada prawidłowego spożywania owoców.

Autorem artykułu jest Krzysztof Stasiulewicz.
Spożywanie owoców jest ściśle związane z zasadami prawidłowego zestawiania posiłków. Ludzie nie wiedzą kiedy i jak jeść owoce, ale większość z nas instynktownie je lubi. Dr Alan Walker, antropolog z Uniwersytetu Johna Hopkinsa wykazał, na podstawie badań zębów naszych przodków, że byli oni wyłącznie owocożerni. Wobec tego nie ma pokarmu bardziej wskazanego dla ludzi niż owoce. Nie spotyka się, poza wyraźnie patologicznymi przypadkami, osób chorych na niedobór białka, natomiast jest wielu cierpiących z powodu nadmiernego spożycia białka zwierzęcego, co powoduje zwiększenie odczynu kwasowego w organizmie i zatrucie go toksynami. Jak już wspomniano, witalną dla organizmu sprawą jest stałe i efektywne odtruwanie poprzez konsumpcję pokarmów o dużej zawartości wody, a właśnie owoce mają  jej najwięcej, bo aż 80-90%. Ponadto zawierają wszystkie witaminy, sole mineralne, węglowodany, aminokwasy i kwasy tłuszczowe jakich potrzebuje człowiek. Owoce nie są trawione w żołądku i opuszczają go po 20-30 minutach. Rozkładane i i wchłaniane są w jelitach. Z  TEGO  WYNIKA  PODSTAWOWA  ZASADA, ŻE  OWOCE  NIE POWINNY BYĆ  JEDZONE  BEZPOŚREDNIO PO POSIŁKU. Jeśli są jedzone po posiłku, to ponieważ żołądek jest wtedy wypełniony pokarmem - owoce nie mogą przejść do jelit, a zatem fermentują i kwaśnieją w żołądku !!! OWOCE  POWINNY  BYĆ  ZAWSZE  JEDZONE  NA  PUSTY  ŻOŁĄDEK !!! Jeśli do tej pory nieprawidłowe jedzenie owoców nie powodowało dolegliwości, nie oznacza to, że prawo dietetyki nie było łamane, świadczy tylko o niebywałych zdolnościach adaptacyjnych ludzkiego organizmu. Wszystkie owoce, nawet kwaśne, są najbardziej wartościowym pożywieniem dla człowieka. Jeśli są prawidłowo skonsumowane, stają się wewnątrz organizmu pokarmem alkalicznym i mają , podobnie jak warzywa, zdolność do neutralizowania nadmiernej kwasoty i toksyn nagromadzonych w organizmie na skutek niewłaściwego komponowania posiłków, nadmiaru skoncentrowanych pokarmów, środków konserwujących, zatrutego powietrza, zatrutej metalami ciężkimi wody , stresów. Nadmierna kwasota i zatrucie toksynami manifestują się NADMIERNĄ  WAGĄ, opuchnięciami, owrzodzeniem żołądka i dwunastnicy, przedwczesnym siwieniem, łysieniem, nerwowością, cellulitem, zmarszczkami na twarzy, podkrążonymi oczami.
Zapotrzebowanie organizmu człowieka na pięć podstawowych substancji odżywczych:
- cukry proste - ok. 90%
- aminokwasy - 4-5%
- sole mineralne - 3-4%
- kwasy tłuszczowe - ok.1%
- witaminy - ok.1%
Jedyny pokarm na świecie spełniający te warunki to OWOCE!!! ALE TYLKO ŚWIEŻE!
Nie mogą być pieczone, smażone czy gotowane - takie są bezwartościowe, bo kwasotwórcze i toksyczne.Ta sama zasada dotyczy soków warzywnych i owocowych - muszą być świeżo przyrządzone. Soki pasteryzowane, zrobione z koncentratów, z konserwantami są szkodliwe.
Jedna z bardzo ważnych zasad diety Diamondów wskazuje, że do 12.00 w południe nie możemy spożywać niczego oprócz surowych owoców i świeżo przyrządzonych soków. Panuje przekonanie, że jedzenie owoców powoduje otyłość. Tak, jeśli owoce są przetworzone lub jedzone tuż po posiłku.Surowe owoce jedzone 30-60 minut przed posiłkiem 
                                      przyspieszają utratę WAGI ! 
Kalorie są niejednakowe - te dostarczane przez owoce nie powodują przyrostu wagi, natomiast pochodzące z przetworzonego, źle zestawionego posiłku zdecydowanie zwiększają naszą wagę. Jedząc do godziny 12.00 wyłącznie owoce, które potrzebują najmniej energii do strawienia podporządkowujemy nasz organizm cyklowi eliminacji. Inne pokarmy utrudniają sprawny przebieg tego cyklu.
W dalszych artykułach podam przykładowe zestawy posiłków.

czwartek, 14 kwietnia 2011

NADWAGA a zasada właściwego komponowania posiłków.

Autorem artykułu jest Krzysztof Stasiulewicz.
Nic nie ułatwia procesu jedzenia i trawienia bardziej od prawidłowo zestawionego posiłku. Ale najwięcej naszej energii zużywa właśnie trawienie pokarmów, jak również odtruwanie organizmu, i stąd jesteśmy ociężali i senni po posiłku!
Zasada właściwego zestawiania posiłków oparta jest na obserwacji, że pewne kombinacje pokarmów trawione są łatwiej od innych. Organizm nie jest w stanie prawidłowo strawić więcej niż jeden skoncentrowany posiłek w tym samym czasie. Wszystko co nie jest owocem lub warzywem, jest skoncentrowanym posiłkiem. Przewody pokarmowe ssaków są zbudowane odmiennie, w zależności od tego czy są mięsożerne czy roślinożerne. Człowiek natomiast jada  wszystko i to często podczas jednego posiłku, mimo że nasz przewód pokarmowy nie jest przystosowany do trawienia i wchłaniania wszystkich rodzajów pożywienia. Czy jemy mięso z ziemniakami, ryżem, kluskami? Wędlinę, jajka, ser z chlebem? Mleko z płatkami, ryżem, kluskami? Oczywiście! Codziennie!
Dlatego większość ludzi przeżywa nieustający kryzys energetyczny i dwie                                   
                              trzecie populacji cierpi na NADWAGĘ!!!
Przeanalizujmy co się dzieje, gdy do żołądka trafia befsztyk i ziemniaki. Żeby strawić mięso żołądek wydziela soki trawienne o charakterze silnie kwaśnym. Ziemniaki, które po ugotowaniu są pokarmem skoncentrowanym o charakterze węglowodanowym, wymagają enzymów trawiennych o odczynie bardziej alkalicznym. Gdy oba te pokarmy znajdują się w tym samym momencie w żołądku, wydzielane są  jednocześnie dwa rodzaje enzymów - które wzajemnie się neutralizują i pokarm nie jest trawiony bo nie ma czym. Strawiona zostaje tylko część jedzenia, a niedotrawiona reszta jest wyrzucana z żołądka dzięki ruchom perystaltycznym jelit. Mięso po opuszczeniu żołądka jest częściowo nadgniłe, a węglowodany sfermentowane. Powoduje to powstawanie gazów, występują zgagi i zaparcia. A zatem mamy w żołądku, a potem w dalszych częściach przewodu pokarmowego - gnijąca, fermentującą, śmierdzącą masę. Czynniki odżywcze, które w niej były są dla nas stracone. Taki nieprawidłowo skomponowany posiłek zalega w żołądku do 8 godzin, a potem potrzeba 20 do 40 godzin by ta zepsuta masa przeszła przez jelita. I w tym momencie te nieusunięte substancje(np. niestrawione tłuszcze) znajdują miejsce w naszej tkance tłuszczowej powiększając naszą WAGĘ!!!
  Skoro nie chcemy bezproduktywnie tracić energii, nie chcemy żeby pokarm tkwił w żołądku przez 8 godzin, a potem gnił w jelitach przez 24 lub dłużej to musimy stosować się do ZASADY SPOŻYWANIA TYLKO JEDNEGO SKONCENTROWANEGO POKARMU W KAŻDYM  POSIŁKU !!!
Jeśli mięso - to NIE WOLNO go jeść z ziemniakami, ryżem, kluskami, serem czy
 chlebem !!! Możemy je spożywać z pokarmem o dużej zawartości wody, CZYLI  Z  WARZYWAMI !!! Warzywa są łatwo trawione i mogą być jedzone zarówno w zestawieniu z mięsem jak i ze skoncentrowanymi pokarmami. Odradzane, wręcz zabronione jest głodzenie się. Macie ochotę na ziemniaki - możecie je zjeść ze świeżym masłem, do tego jakaś jarzynka i spora miseczka sałaty. Macie apetyt na mięso - nie łamiąc zasady - możecie je podać z jarzynami i z surówką. Ser pokrojony w kostkę może być składnikiem sałatki lub roztopionym można polać jarzyny. Chleb w postaci kanapki z pomidorem, ogórkiem, sałatą, itp.
Fasolę, groch czy bób z sałatą lub surówką. Nie mieszamy w jednym posiłku różnych białek jak np. mięsa z jajkiem, mięsa z serem itp. Możliwe, lecz nie zalecane jest mieszanie dwóch produktów węglowodanowych w jednym posiłku, np. fasoli z ryżem, ziemniakami, kanapki z pomidorem i do tego frytki. Możecie jeść to co lubicie pod warunkiem, że nie wszystko na raz, w jednym posiłku. Zacznijcie powoli zmieniać swoje nawyki kulinarne, zacznijcie zmieniać to co będziecie w stanie, a im więcej zmienicie, tym lepsze będą rezultaty, tym szybciej zaczniecie tracić wagę i tym więcej będziecie mieć energii, i to wszystko bez efektu jo-jo.
 Prawidłowo skomponowany posiłek przebywa w żołądku około trzech godzin zamiast ośmiu, pozostawiając nam energię i jeszcze pięć godzin, w czasie których następuje detoksykacja organizmu i utrata wagi. Jak sobie poradzić z dietą poza domem ? Możemy przecież zamówić porcję mięsa i do tego jarzyny oraz sałatkę - rezygnując z frytek, ryżu, kopytek,  no i naturalnie ze słodkiego deseru. Ja już tak robię i w ciągu ostatnich dwóch tygodni zrzuciłem
2 kg do 95,5 kg ( z 97,5 kg przy wzroście 171 cm a więc około 20 kg nadwagi).
 Bibliografia - Maja Błaszczyszyn, "Dieta życia"                                                                                                

niedziela, 10 kwietnia 2011

Musimy jadać pożywienie o dużej zawartości wody!

Autorem artykułu jest Krzysztof Stasiulewicz.
Zanim opiszę pierwszą zasadę sformułowaną przez Maję Błaszczyszyn w jej książce "Dieta życia", proszę zróbmy dokładną listę absolutnie wszystkiego co dziś jedliśmy.
Nasze ciało zawiera około 70% wody, dlatego aby utrzymać zdrowie i równowagę, musimy dostarczyć w diecie co najmniej 70% wody, ale nie wody pitnej, lecz tej zawartej w świeżych warzywach i owocach. Pozostałe produkty to jedzenie skoncentrowane, zawierające o wiele mniejszą ilość wody, ponieważ usuniętą przez smażenie, pieczenie czy gotowanie.Powinniśmy jadać około 70% jarzyn i owoców, pozostałe 30% może składać się  z pożywienia skoncentrowanego:chleba, kasz, ziemniaków,  mięsa, produktów mlecznych, itp. Tylko woda naturalna zawarta w produktach naturalnych transportuje substancje odżywcze do wszystkich komórek  organizmu i usuwa z nich toksyczne pozostałości. W owocach i warzywach zawarte są wszystkie składniki, których potrzebuje człowiek: witaminy, sole mineralne, białka, aminokwasy, enzymy, węglowodany, kwasy tłuszczowe i są one dostarczane w najlepiej przyswajalnej postaci - w roztworze lub zawiesinie wodnej. Produkty te oprócz dostarczania wszystkich potrzebnych składników -  spełniają podstawową rolę oczyszczania organizmu. Przy obniżaniu wagi ciała jest to najważniejsza sprawa.
Nasze ciało z zewnątrz jest często myte i czyszczone, natomiast wnętrze naszego organizmu nie jest oczyszczane, ponieważ większość spożywanych produktów  zatruwa nasz organizm !!!, A TO WŁAŚNIE PRZYCZYNIA SIĘ DO NADWAGI  I  WIELU CHORÓB !!! Picie wody nie spełnia zadań oczyszczania, gdyż woda nie zawiera wszystkich witalnych substancji jak np. enzymów , natomiast soli mineralnych  zawartych w   wodzie pitnej -organizm ludzki nie jest w stanie w tej formie wykorzystać, i  mają one skłonności do odkładania się w organizmie w sposób niekorzystny w postaci np. kamieni nerkowych!. A więc naczelną zasadą powinno być spożywanie jedzenia w którym dominują produkty z wysoką zawartością wody!!!
Nie traktujmy tego jednak jak wyroku. Od czasu do czasu możemy jeść posiłki skoncentrowane i nie czujmy się wtedy winowajcami, gdy smakuje nam mięso, ziemniaki czy ciasto.. Trudno nam zrezygnować z przyzwyczajeń, które ciągnęły się latami. Starajmy się jednak stopniowo, aby większość naszych posiłków była  skomponowana prawidłowo. JEŚLI TO NAM SIĘ NIE UDA , NIE MAMY CO MARZYĆ O LIKWIDACJI  NADWAGI  I  UZYSKANIU  POŻĄDANEJ  SYLWETKI. Od tej chwili patrząc na stojący przed nami talerz, powinniśmy zadać sobie pytanie - czy posiłek, który mam zjeść oczyści mnie czy zatruje? Spójrzmy na listę produktów, które dziś jedliśmy - czy dominują w niej warzywa i owoce? Jeśli odpowiedź jest negatywna - TO NIE SCHUDNIEMY I NIE UTRZYMAMY TRWAŁEJ, OPTYMALNEJ  WAGI ORAZ DOBREGO SAMOPOCZUCIA.
 W następnym artykule opiszę zasadę właściwego komponowania posiłków.

czwartek, 7 kwietnia 2011

NIE MOŻESZ SCHUDNĄĆ ?

                                                NIE  MOŻESZ  SCHUDNĄĆ ?
                              PRZEKONAJ  SIĘ  DO PROGRAMU  DIAMONDÓW !!!
                                            Autor artykułu -Krzysztof Stasiulewicz
  Odżywianie się zgodnie z zasadami programu Diamondów , to wspaniały początek na drodze do pełnego zdrowia. To prosta i łatwa do zastosowania metoda właściwego łączenia różnych produktów pokarmowych podczas posiłków. Ubocznym efektem tego sposobu przyjmowania pokarmów jest to, 
                    że każda osoba z  nadwagą zaczyna TRACIĆ KILOGRAMY!
Tak twierdzi Maja Błaszczyszyn w swojej książce „Dieta życia”. Pani Maja jest magistrem biochemii, oraz jednym z założycieli i zarazem członkiem zarządu Polskiego Towarzystwa Medycyny Naturalnej, a w swej książce lansuje nowe zasady odżywiania , których sens i skuteczność można wypróbować i ocenić samemu, co ja aktualnie czynię. Doświadczenie uczy, że to co najprostsze, najbardziej logiczne i zgodne z naturą jest również najbardziej skuteczne. Zdrowy rozsądek podpowiada, że nie tak ważne jest to co spożywamy, jak to co nasz organizm jest w stanie wykorzystać. Pożywienie musi najpierw zostać strawione, a potem przyswojone , a ta jego część, która nie została do końca strawiona jest również niełatwa do wydalenia.
 Czy jesteś jedną z tych osób, które poszukują takiego sposobu życia, który pozwoliłby rozsądnie zlikwidować nadwagę i utrzymać tą zdobytą, optymalną sylwetkę na stałe? Osiągnąć to wszystko nie rezygnując z przyjemności, jakich dostarcza jedzenie? Jeśli Twoja odpowiedź brzmi tak – to możesz się cieszyć, bo całość metody jest zawarta właśnie w książce Pani Maji. Całkiem nową zasadą w tym programie jest to, że nie jest ważne co jesz, lecz kiedy i w jakim zestawieniu. Czyli to KIEDY i JAK jest najważniejszym czynnikiem. Jeśli chcemy trwale uregulować wagę i zachować pełną równowagę energetyczną, musimy oprzeć się na prawach przyrody. Bezpieczna i trwała utrata nadwagi jest bezpośrednio zależna od ilości energii życiowej, jaką mamy do dyspozycji i od właściwego użycia tej energii do eliminacji nadmiaru wagi.
 Badacze stwierdzili, że doba dzieli się na trzy cykle, w których dominują następujące procesy: pobieranie pokarmów w godz:12.00 do 20.00 (jedzenie i trawienie), asymilacja w godz:20.00 do 4.00 (przyswajanie i wykorzystanie), oraz eliminacja w godz:4.00 do 12.00  (wydalanie niestrawionych resztek i produktów odpadowych). Cykle te staną się dla nas oczywiste, jeśli uważnie przyjrzymy się temu co robimy w ciągu doby. Oczywiście jemy w godzinach naszej aktywności dziennej. Jeśli powstrzymamy się od jedzenia, głód rośnie w miarę upływu dnia. Gdy śpimy, organizm asymiluje to, co przyjął w ciągu dnia. Gdy budzimy się rano, wydalamy to co jest zbędne. Czy  zaobserwowaliście, co się dzieje, gdy jemy późnym wieczorem? Jak czujemy się następnego ranka? Cykl asymilacji został zakłócony, okres przyjmowania pokarmu przedłużony, cykl eliminacji również przesunięty. I dlatego czujemy się nie najlepiej. Program Diamondów lansowany przez panią Maję proponuje powrót  do stylu życia opartego na naturalnych cyklach organizmu. Osoby, które  pragną pozbyć się nadwagi, powinni zwrócić szczególną uwagę na cykl eliminacji, ponieważ jego zadaniem jest usuwanie toksyn i nadmiaru tłuszczu z naszego organizmu. Jadamy obfite śniadania, obfite obiady i obfite kolacje. Spędzamy więcej czasu na pobieraniu pożywienia, niż na jego eliminacji.
                     NIC WIĘC DZIWNEGO, ŻE CIERPIMY NA NADWAGĘ !!!
 Gdy proces eliminacji jest zakłócony, gdy pożywienie nie do końca jest strawione, zasymilowane i wbudowane w tkanki, powstaje tzw. toksemia, a niedotrawione produkty tworzą toksyczne pozostałości więc nasz organizm jest stale zatruwany.
 Jeśli więcej toksycznych resztek pozostaje w organizmie, niż jest eliminowanych, 
                                powstaje NADWAGA.!!!
 Ponadto toksyny mają odczyn kwaśny, co powoduje zwiększone krążenie wody w tkankach organizmu i powiększa nadwagę. Te nieusunięte, trujące substancje nie mogą być odkładane w najważniejszych organach naszego organizmu, dlatego znajdują miejsce w tkance tłuszczowej i mięśniach, nie mówiąc o braku energii zużywanej na próby ich usunięcia. Ale możemy nad tym wszystkim zapanować, albowiem wszystko polega na usprawnieniu cyklu eliminacji, czyli na usunięciu nagromadzonych toksyn - nie zaś na zakłócaniu go i pozwalaniu na gromadzenie nowych toksyn. Opracowane zostały trzy łatwe do zrozumienia i zastosowania zasady-narzędzia, które pozwalają na kierowanie całym zjawiskiem. Przedstawię je w następnym artykule.